| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Rukia
Psycholog.
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Canada.
|
 Wysłany: Sob 18:54, 01 Sie 2009 Temat postu: Samotne jezioro. |
|
|
Niewielkie jezioro położone na krańcu lasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Amor
Nieujeżdzony.
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 21:09, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Przykłusował nad jezioro . Stana na środku i zastrzygł uszami. Po chwili wbiegł do wody i napił się kilka łyków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Justin
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 21:11, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Nad jezioro przyszedł wysoki chłopak o blond włosach. Spojrzał na taranta, wyginając usta w szerokim uśmiechu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Amor
Nieujeżdzony.
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 21:13, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na chłopaka i parskną głośno. Zarżał donośnie i staną dęba . Zastrzygł uszami obserwując nowo przybyłego.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Amor dnia Sob 23:40, 01 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Danny Saucedo
Moderator
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
| Wysłany: Sob 23:41, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Przybył nad jezioro z chęcią wykąpania się... Przed jeziorem jego oczom ukazał sie tarantowaty ogier, a przed nim mężczyzna bliski wieku Dannego... Podszedł do chłopaka... - Witaj! ... - przywitał się... - Piękny ogier! Jest Twój? - spytał po chwili... Zrobił dwa odważne kroki w stronę konia i wystawił do niego rękę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Amor
Nieujeżdzony.
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 23:45, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Parskną strzygąc uszami. Cały czas bacznie obserwując ludzi. Machna ogonem, stojąc spokojnie. Zaczął grzebac kopytem w ziemi, cofnął sie o krok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Danny Saucedo
Moderator
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
| Wysłany: Sob 23:49, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Prrrrryyyta... - zaczął uspakajac konia głosem... Podszedł odważnie jednak wolnym krokiem bliżej konia miał go na wyciągnięcie ręki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Amor
Nieujeżdzony.
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 23:50, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Parskną i staną dęba o mało nie trafiając chłopaka jednym z kopyt. Odpbiegł galopem na pewną odległość. Zatrzymał się i zastrzygł uszami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Danny Saucedo
Moderator
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
| Wysłany: Sob 23:59, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Odchylił się do tyłu unikając kopyt... Przywykł już o takich sytuacji...Dany nimalże urodził się w siodle. Jego ojciec jezdzil, jego dziedek jezdzil, pra dziadek... dlatego tez sam Danny musiał fascynować się jeździectwem... Reakcja konia nie zniechęciła chłopaka... Jeszcze do niedawna ujeżdżał młode konie i takie zachowania były na każdym treningu... No nic, w końcu chciał tylko pogłaskać taranta... podszedł jeszcze raz do konia, tym razem wolniejszym krokiem... - spokojnie koniku ... - pomógł sobie głosem... -Nie chce zrobic Ci nic złego... - dodał po chwili wystawiając rękę ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Amor
Nieujeżdzony.
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 0:02, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Widząc że chłopak do niego podchodzi znów odbiegł kilka metrów. Okrążył chłopaka w kłusie i zarżał głośno. Zatrzymał się i spojrzał na niego , po chwili opuścił łeb i skubną troche trawy. Cóż , Amor nie był łatwym koniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Danny Saucedo
Moderator
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
| Wysłany: Nie 0:10, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Nie zamierzał ganiac za koniem bez konca... Zwłaszcza że nie był to jego koń... Usiadł na trawie na przeciwko konia i zaczął kompletnie nie zwracac na niego uwagi... Może to on pierwszy zainteresuje się Dannym?! ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Amor
Nieujeżdzony.
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 0:14, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Popatrzył na Dannego i zastrzygł uszami. Ruszył się dwa kroki przed siebie i skubna trochę trawy znów unosząc łeb do góry. Cóż, Amor jako dziki koń rzadko kiedy widywał ludzi, ale nie bał się ich panicznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Danny Saucedo
Moderator
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
| Wysłany: Nie 0:20, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Siedział, wciąż nie zwracając uwagi na konia... wyciągnął swego nierozłączneg przyjaciela (czyt. mp4) i wsadził słuchawki tam gdzie trzeba i "odpalił maszynę" xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Elissa
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 0:22, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Przechodząc nieopodal zauważyła tarantowatego konika, postanowiła się przyjrzeć i stanęła nieopodal jeziorka, po chwili siadła na piasku nie chcąc spłoszyć zwierzęcia
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Elissa dnia Nie 0:23, 02 Sie 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Amor
Nieujeżdzony.
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 0:23, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Machną ogonem obojętnie i oddalił się jeszcze kawałek skubiąc trawę. Podszedł do jeziora i napił się wody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
