Forum www.stukotkopyt.fora.pl Strona Główna
 
 FAQFAQ   FAQSzukaj   FAQUżytkownicy   FAQGrupy  GalerieGalerie   FAQRejestracja   FAQProfil   FAQZaloguj 
FAQZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   
Zielone pastwisko
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.stukotkopyt.fora.pl Strona Główna -> Pastwiska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Amor
Nieujeżdzony.



Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:28, 01 Sie 2009    Temat postu: Zielone pastwisko

Pastwisko pełne soczystej trawy.

~~~~~~~~~~~~

Wszedł ostrożnie na pastwisko i skubnął trochę trawy. Machał ogonem odganiając insekty. Zastrzygł jednym uchem i popatrzył w dal.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kate
Moderator



Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Daleko, Daleko

PostWysłany: Sob 18:32, 01 Sie 2009    Temat postu:

Szła zielonym pastwiskiem by pospacerować i zauwarzyła ślicznego konia. Podeszła do niego bliżej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amor
Nieujeżdzony.



Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:37, 01 Sie 2009    Temat postu:

Podniósł wysoko łeb i zastrzygł uszami. Widział postać która szła w jego stronę. Machną ogonem i cofną się o krok.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kate
Moderator



Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Daleko, Daleko

PostWysłany: Sob 19:11, 01 Sie 2009    Temat postu:

Wyciągneła ręke -Nie bój się- powiedziała do niego cicho

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amor
Nieujeżdzony.



Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:13, 01 Sie 2009    Temat postu:

Stał bez ruchu i strzygł uszami cały czas obserwując nieznajomą postać. Machną ogonem i parskną cicho. Zaczął kopać kopytem w ziemi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasja




Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:36, 05 Sie 2009    Temat postu:

Pogoda znacząco zepsuła się od czasu, odkąd Pasja po raz pierwszy przybyła do tej krainy. Słońce, już nie tak mocno przygrzewało swoimi promieniami jej kasztanową sierść, a na dodatek ze wschodu zaczął wiać mroźny wiatr. Pfe! Pasja nie cierpiała takiej pogody. Galopowanie nie sprawiało jej wtedy aż takiej przyjemności...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yadis
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ukraina

PostWysłany: Czw 0:20, 06 Sie 2009    Temat postu:

Weszłam na pastwisko i moją uwagę od razu zwróciła piękna bułana klacz. Była bardzo wysoka, zapewne wielkopolanka. Podeszłam do niej dość zdecydowanym krokiem i zatrzymałam się parę metrów od niej. Usiadłam na trawie i zawołałam ją.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasja




Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:51, 06 Sie 2009    Temat postu:

Nie bała się owej dziewczyny. Była przyzwyczajona do obecności ludzi, tak więc po krótkiej chwili sama też zrobiła kilka kroków w jej kierunku. Odległość, która je dzieliła znacznie się zmniejszyła. Taraz wystarczyło tylko, aby dziewczyna wyciągnęła rękę do przodu i już dotknęłaby mięciutkiej sierści Pasji.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pasja dnia Czw 10:51, 06 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yadis
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ukraina

PostWysłany: Czw 12:33, 06 Sie 2009    Temat postu:

Przekrzywiłam głowę i uśmiechnęłam się do klaczy. Wyciągnęłam rękę i pogłaskałam ją delikatnie po pysku. Wygrzebałam z kieszeni marchewkę i podsunęłam jej pod pysk.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasja




Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:51, 06 Sie 2009    Temat postu:

Na widok marchwki automatycznie przekrzywiła łeb w bok. Smak tego pomarańczowego czegoś po prostu jej zbrzydł. Każdy człowiek, którego dotychczas miała okazję poznać, zawsze podtykał jej pod nos to 'coś'. Z początku było to nawet dobre, ale w dzień, w dzień to samo i to czasem po kilkanaście razy? Fu. Co innego cukier. Jego smakiem nie sposób się 'znudzić'...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pasja dnia Czw 13:52, 06 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yadis
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ukraina

PostWysłany: Czw 15:35, 06 Sie 2009    Temat postu:

Zaśmiałam się gdy zobaczyłam, że klacz wykonała ten sam gest głową jak ja. Schowałam marchewkę i wyciągnęłam kostkę cukru. Położyłam ją na dłoni, a dłoń tuż przy ziemi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasja




Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:02, 06 Sie 2009    Temat postu:

"To się dopiero nazywa prawdziwe jedzenie!"- stwierdziła, widząc na ręce dziewczyny smakowity bielutki 'klocuszek'. Pasja, wykrzywiając pysk w niby uśmiech, [prędko pochyliła pysk ku otwartej dłoni. Lekko, nie chcąc zrobić krzywdy dziewczynie, złapała zębami kostkę, wreszcie mogąc zacząć rozkoszować się smakiem tej oto 'słodkości'.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yadis
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ukraina

PostWysłany: Czw 17:04, 06 Sie 2009    Temat postu:

Zaśmiałam się i delikatnie objęłam jej głowę ramieniem. Podrapałam ją za uchem.
- Podobasz mi się...masz właściciela ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasja




Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:11, 06 Sie 2009    Temat postu:

Zarżała, jak gdyby usiłowała odpowiedzieć dziewczynie. Już od dłuższego czasu nie miała właściciela. Ten fakt, działał Pasji na nerwy. Lubiła wygodę, świeże jedzonko w żłobie, wodę nie zanieczyszczoną żadnymi syfami z jeziora. O, tak- ta klacz była typowym 'pieskiem pokojowym'. Nie nadawała się do życia na wolności.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yadis
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ukraina

PostWysłany: Czw 17:13, 06 Sie 2009    Temat postu:

- Chyba muszę udać się do najbliższej stajni...i chyba Cię przygarnę - odpowiedziałam po czym wstałam powoli. - Bądź tu. Niedługo przyjdę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.stukotkopyt.fora.pl Strona Główna -> Pastwiska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Style edur created by spleen & Programy.
Regulamin